Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:1553.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:57:13
Średnia prędkość:27.14 km/h
Maksymalna prędkość:64.00 km/h
Suma podjazdów:2678 m
Maks. tętno maksymalne:176 (94 %)
Maks. tętno średnie:147 (79 %)
Suma kalorii:6990 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:51.77 km i 1h 54m
Więcej statystyk

1000m w pionie po Szczecinie

Sobota, 31 maja 2014 · Komentarze(7)
Kategoria 50-100km


I tyle w temacie.
Teraz pora na grila z piwkiem. :)

praca - chcę to!

Czwartek, 29 maja 2014 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
Od kilku dni mocno wiej... - a nie - to już pizga złem.
Męczące są te jazdy pod zimne wietrzycho. Nie można nawet posłuchać porannej audycji bo szum w uszach jest olbrzymi.
Na kickstarterze zbierane są fundusze na coś takiego: 



Tu można o tym więcej przeczytać (jest nawet filmik). 

"The creators of Wind-Blox have been hard at work for over a year perfecting the design with the help of a local manufacturer, testing prototypes with the help of cyclists...
...It's time to launch Wind-Blox so that cyclists can hear less wind noise than ever before.  "

Ameryka panie...

praca - grafomaństwo

Środa, 28 maja 2014 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100km, praca
Rok 2025
Wracam z treningu do domu:
- Witaj James77, jak samopoczucie? - pyta mnie Domowy Asystent Cyfrowy (w skrócie DAC)
Zawsze z głośników leci ten sam tekst - muszę to w końcu zmienić - myślę, odstawiając rower na stojak.
- A dzięki DAC, nie było źle, znowu mam coś nie tak z tylnym kołem - sprawdź to.
- Dane z treningu zaktualizowane - znów ten beznamiętny głos - czujnik sygnalizuje rozcentrowanie koła powyżej normy,
zużycie okładzin 80%, czy zamówić serwis?
- Dzięki, klucze jeszcze umiem trzymać, powiedz lepiej co jest w lodówce.
- Dzisiejszy trening spalił 2678kcalorii, z dostępnych artykułów proponuję Risotto z kurczakiem i warzywami,
czas przyrządzenia: 30 minut.
- ok, idę wziąć prysznic, przygotuj kuchnię.
"Aktualizacja sterownika przerzutek" słyszę jeszcze na koniec - może Schimano w końcu poprawi czas zrzucania łańcucha z 13 na 14 koronkę. Na ostatniej ustawce robiła to wyraźnie wolniej od innych.
Kiedyś to wystarczyły linki i się jeździło - rozmarzyłem się myjąc głowę...


yyy... jak długo jeżdżę to takie myśli czasem mam :)

praca - zderzenie

Wtorek, 27 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria praca, 50-100km
Tym razem z ptakiem. Sfrunął z krzaka prosto w rękę, na szczęście obaj wyszliśmy z tego cało.

Dzisiaj było też pierwsze użycie mojego straszaka na ludzi chodzących po scieżkach rowerowych. Babince prawie papieroch wypadł z ust - czyli działa - nawet prozdrowotnie ;)

bieg #7

Poniedziałek, 26 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie
Za duży obiad zjadłem i męczyłem się dzisiaj okrutnie...

praca - bike upgrade

Poniedziałek, 26 maja 2014 · Komentarze(4)
Kategoria 50-100km, praca


Znalazałem trochę miejsca na kierownicy i zamontowałem straszaka na sarny, koty, lisy... tudzież inne jelenie biegające mi przed rowerem.

Ranne 44km w 1:30 - 16st, brak wiatru, słońce, pusto i cisza - świetne warunki do jazdy.

Komów nie było...

Niedziela, 25 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, wycieczka
Już przy pierwszym podjeździe czułem, że wczorajsze browce mi nie pomagają. Brak mocy i ogólnie "musk" na nie.
Miodową podjechałem tylko 3 razy, za drugim miałem większą motywację bo ktoś podjeżdżał i go goniłem (przy pętli doszedłem i odjechałem na Gubałówce).
Przynajmniej się porejestrowałem na czelendżach, chociaż wszystkie właściwie do poprawy.

bieg #6

Sobota, 24 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie
Odpracowanie za wczoraj.
Nareszcie przestałem napinać jedną łopatkę.
Puls też w końcu dobry wyszedł.

praca - komarowo

Piątek, 23 maja 2014 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
Zaczął się sezon...na komary.
Kilkanaście kłóć na dzień trochę swędzi, ale co zrobić - wieś to wieś - latają tu całe watahy :)