Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2013

Dystans całkowity:593.20 km (w terenie 10.00 km; 1.69%)
Czas w ruchu:25:19
Średnia prędkość:23.43 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:28.25 km i 1h 12m
Więcej statystyk

ostatnie kaemy

Wtorek, 31 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria praca, 0-50km
Dzisiejsza jazda za sprawą stroju i działającego wreszcie roweru była przyjemna. Asfalty i samochody białe,  przez niemieckie wsie mknęło się pewnie i szybko.
A to lubię.

praca

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca

Pustawo na drogach.

Prawdę pisząc to już nie mogę doczekać się kręcenia na rolkach. Czekam tylko do Nowego Roku.

bieg 19

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie

Poszerzona stara trasa do 10km. Nawet mieszczę się w rannym limicie czasowym.

bieg 18...dalej

Piątek, 27 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie

Wyczytałem w gazecie biegowej, że 1km truchtu to 3,5km jazdy rowerem, jeżeli chodzi o pracę dla organizmu. To dzisiaj normę wypaliłem, wracam zatem wyjadać resztki ze stołu...

praca...wigilijnie

Wtorek, 24 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca

Wigilia 2013 - brak śniegu, 8st na plusie i mocno wieje.

Myślałem, że ominą mnie zakupy w ten dzień, ale musiałem u Piotra zamontować nowy napęd.

bieg 17

Poniedziałek, 23 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie

Bieganko - najszybsze 2 kółka wyszły...

do koteła w Locknitz

Sobota, 21 grudnia 2013 · Komentarze(7)
Kategoria 0-50km, wycieczka

Krótki wypad do Locknitz, w celu spawdzenia sprzętu po serwisie.

p.s. jakieś nowe zmiany na BSie, wklejenie zdjęcia z photobikestats robiąc to na smartfonie to jakaś porażka. Coś chyba nie przemyślane do końca...

bieg 16 + serwis

Piątek, 20 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie

bieganie

Serwis roweru - Piotr zajebiście mi wszystko zrobił, hamulce znowu ostre + parę innych drobiazgów.

praca, Niemcy

Czwartek, 19 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
I znowu problem z hamulcami - przedni dziwnie skrzeczy, tylny hamuje max lub wcale...
Pora udać się do warsztatu, bo akurat przy hamulcach to nie mam ochoty grzebać.
Inna sprawa, że rano jadąc przez wsie hamuję może raz, za to wieczorem w mieście to obciach tak skrzypieć ;)

praca

Środa, 18 grudnia 2013 · Komentarze(3)
Kategoria 0-50km, praca
Rano ścigałem się przez miasto z kolegą z pracy...On samochodem, ja rowerem - przyjechaliśmy razem ;)


Czasem po naszych drogach rowerowych takim "czymś" by się przydało poginać:

zródło: Bikerumor.com