Wpisy archiwalne w kategorii

jazda treningowa

Dystans całkowity:13483.16 km (w terenie 432.00 km; 3.20%)
Czas w ruchu:484:57
Średnia prędkość:27.86 km/h
Maksymalna prędkość:77.90 km/h
Suma podjazdów:22861 m
Maks. tętno maksymalne:179 (96 %)
Maks. tętno średnie:161 (86 %)
Suma kalorii:77737 kcal
Liczba aktywności:271
Średnio na aktywność:49.94 km i 1h 47m
Więcej statystyk

RR 6/9

Czwartek, 24 lipca 2014 · Komentarze(2)
Miodowa x4
Strzałowska x6

W szóstym dniu podjazdów zauważyłem pewną prawidłowość... więcej jem. :)
Jeden dodatkowy posiłek - tak na oko to akurat tyle, ile od soboty spalam sobie codziennie z bęca.

Ach ty płaski Szczecinie,
Ile trzeba się namęczyć przy 9km w pionie
Ten tylko się dowie...
Kto chciał je zrobić.

RR 5/9

Środa, 23 lipca 2014 · Komentarze(2)
Miodowa x5
Strzałowska x5

Połowa wyzwania za mną... Jednak łikend znowu spędzę na Miodowej (ew. Panoramie).
Vmax 64km/h na zjeździe ze Strzałowskiej - bez dokręcania - patrzyłem jak szybko rośnie prędkość i równie szybko maleje margines bezpieczeństwa (krzywy asfalt, kręcące się żule i samochody).

RR 3/9

Poniedziałek, 21 lipca 2014 · Komentarze(0)
Miodowa x3
Strzałowska x3 (już za samo miejsce jest +10 do motywacji, wjeżdżałem pod baczną obserwacją żuli, że coś się na dzielni dzieje.)

RR 2/9

Niedziela, 20 lipca 2014 · Komentarze(3)
Zabawy dzień drugi.
Miodowa x10

Rapha Rising 1/9

Sobota, 19 lipca 2014 · Komentarze(8)


No to zaczynamy: 38tys. ludzi z całego świata podjęło wyzwanie Raphy na Stravie podjechania 8800m w ciągu 9 dni.
Mieszkający w górach śmieją się, że to jeden dzień jazdy, Ci z nizin szukają podjazdów na które będą wjeżdżać kilkadziesiąt razy...

Generalnie - super zabawa - w Szczecinie oczywiście jak podjazdy to ul. Miodowa (2.9km, 89m przewyższeń, nawet są lekkie serpentyny). Dzisiaj 20 razy. Ale do 2km w pionie zabrakło 21 razu. Jutro krócej bo grill i łomżing czekają (dzisiaj zresztą też)...

Warunki na trasie: gorąco! 4 godziny podjazdów, 6 bidonów z czego 1l wylany na siebie. 2 puszki coli, drożdżówka, 2 żele. Kilka szosowców też podjeżdżało, ale najlepszą motywację ever to miałem jak spotkałem dziewczynę na mtb, która na moim - mniej więcej 15tym podjeździe - jechała ze mną. Miodową robiła 5 razy! (pogadaliśmy nawet chwilę, super kobita). :)



Byłem na treningu! W końcu...

Sobota, 7 czerwca 2014 · Komentarze(4)
Uczestnicy
Udało się pojechać z koksami i przećwiczyć wspólną jazdę na najbliższy wyścig w Drawsku.
Stwierdzam, że...było zadżebiście, kilka rzeczy jeszcze dograliśmy, strategia też obgadana i ustalona...
Pora golić nogi ;)

Tempo było mocne ("prawie" takie jak na zdjęciu), przez większość czasu wgapiałem się w licznik i koła kolegów i właściwie tyle widziałem.



height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="http://www.strava.com/activities/150494488/embed/ad747991c3fe7913e2a37e00af4e090cce9b99e4">

praca, Niemcy

Wtorek, 17 grudnia 2013 · Komentarze(2)
Sucho i ciepło jeszcze...
Skoczyłem do pracy przez niemiecki wiochy.
Fajny klimat miałem, gdy jechałem do Gellin przez las na lampce i w blasku księżyca a w radiu leciał Thriller Jacksona.
Kiedyś to były wilkołaki a nie to co teraz...Pattinsony kurna jakieś...

toczenie 2

Środa, 2 października 2013 · Komentarze(0)
Doinwestowałem się rękawiczkami z D. (level 7), no i nareszcie 2h w 5st mogłem bez problemu przejechać.
To byłaby zwykła jazda, gdyby nie palant w Dobrej, który wyprzedzając samochód zmusił mnie do ucieczki z asfaltu na pobocze (jechał na czołówkę ze mną).
I dlatego nie cierpię jeździć po polskich ulicach..