po urlopie
Poniedziałek, 19 sierpnia 2013
· Komentarze(2)
no i koniec...
Napatrzyłem się na mtbowców i szosowców jeżdżących po górach, tak że rano wskoczyłem na rower i pomknąłem "zaliczyć" trochę terenu.
2 godziny jazdy i marne 300m - no cóż - więcej piachu za to mamy :)
W końcu trafiłem na ruiny wieży Quistorpa:
100 lat temu tak tu było:
Jak widać - miejsce do wyrywania dam :)
Wybudowana na polecenie Martina Quistorpa w 1903 r. w hołdzie dla swojego ojca Johannesa, fundatora wielu inwestycji miejskich i bardzo wpływowego człowieka. Zniszczona przez Niemców w 1945 r. podczas walk o Szczecin.
I tak od tego czasu dalej niszczeje...
p.s. glebę zaliczyłem - blok się zablokował i biodro obite.
p.s.2. waga "po": 85kg - pięknie...będzie co palić :)
Napatrzyłem się na mtbowców i szosowców jeżdżących po górach, tak że rano wskoczyłem na rower i pomknąłem "zaliczyć" trochę terenu.
2 godziny jazdy i marne 300m - no cóż - więcej piachu za to mamy :)
W końcu trafiłem na ruiny wieży Quistorpa:
Ruiny wieży Quistorpa© James77
100 lat temu tak tu było:
Wieża Quistorpa z 1910 roku© James77
Jak widać - miejsce do wyrywania dam :)
Wybudowana na polecenie Martina Quistorpa w 1903 r. w hołdzie dla swojego ojca Johannesa, fundatora wielu inwestycji miejskich i bardzo wpływowego człowieka. Zniszczona przez Niemców w 1945 r. podczas walk o Szczecin.
I tak od tego czasu dalej niszczeje...
p.s. glebę zaliczyłem - blok się zablokował i biodro obite.
p.s.2. waga "po": 85kg - pięknie...będzie co palić :)