dPd - wietrznie

Czwartek, 5 grudnia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
To była lekko szalona decyzja aby dzisiaj jechać rowerem do pracy.
Zdążyłem przed najsilniejszym uderzeniem zapowiadanego huraganu (ale łatwo nie było).

Komentarze (2)

Właśnie nie, wracałem pod wiatr w deszczu ze śniegiem.
Ale co się w nocy działo... myślałem, że mi dach odleci.

James77 06:56 piątek, 6 grudnia 2013

Miałeś wiatr w plecy? 130km/h zapowiadali....

Tomq74 21:12 czwartek, 5 grudnia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa luzla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]