pt. - zgubiłem telefon

Piątek, 18 lipca 2014 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
Niedokładnie zamknąłem zamek w bagażniku i gdzieś na wybojach wypadł telefon, klucze i zapasowe szybki okularów (futerał został!).
W%^&rw z rana  na maksa, ale wystarczyło zadzwonić na swój numer a miła pani powiedziała gdzie mam się zgłosić po zgubę.
Reszta przepadła...

Komentarze (2)

Ja też dziś zgubiłem klucze od zamknięcia rowerowego (chyba gdzieś w Moryniu). Dobrze, że rower nie był zapięty :)

Gryf 22:25 sobota, 19 lipca 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ytuma

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]