nowe szlaki

Niedziela, 15 lutego 2015 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100km, wycieczka
Jak to ładnie wszystko wygląda zza ekranu komputera... Tu skręcę, tam jest ścieżka, tu jakiś szlak... A na żywca wychodzą kwiatki. Tzn błoto, bo parę razy się zakopałem :)

Ścieżka do Kościna (miał być fajny skrót do granicy):


"Kątęplacja" nad sensem życia nad jeziorem Dammsee:


Pamiętacie Szlak Bielika?
Jest. W mokrym błotku, ze ścianką killerem, na której polegli już niejedni:


Fajna wycieczka. Akurat na 3 godziny bez picia czy jedzenia.
Za to cały do prania.


Komentarze (3)

Arek, może w końcu się zjedziemy...

Ula, porcięta są do jazd zimowo-nocnych i nie służą już do podziwiania. Na koniec zimy zostaną wyrzucone. Połączenie Hohenholtz-Nadrensee jest fajne, trasa Mierzyn-Kościno - częściowo przez pole - tu lipa.

James77 07:16 poniedziałek, 16 lutego 2015

To jednak byłeś Ty :) Ciebie goniłem gdy wracałeś z taplania się w błotku ;)

lenek1971 18:30 niedziela, 15 lutego 2015

Ja tam widzę fajny skrót, nie marudź. Piknie w tych porciętach wyglądasz, naprawdę piknie. ;)
Ścianka na Bieliku była skrajnie trudna przez obsuwające się kamole, bez sensu tego tłucznia nasypali. Daaawnoooo mnie tam nie było. Jak skończysz "kątęplować" to w wolnej chwili zrób segment na tej ściance, będę wdzięczna. ;)

ula 14:43 niedziela, 15 lutego 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa obser

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]