Pan VP

Środa, 18 lutego 2015 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, praca
Dzień trzeci wariacji tras porannych.
Zamiast jeździć stale jedną, czy dwiema pętlami powymyślałem sobie 5 różnych, wgrałem do garmina, ustawiłem cyborga w liczniku na 25km/h i...tak się męczę z nim. :)
W poniedziałek i wtorek dołożył mi trochę, ale dzisiaj to ja wygrałem.
Nawet licznik wygrał fanfary - ja to odczytuję jako przyzwolenie na drożdżówkę z colą do śniadania. :)

Komentarze (1)

Fajne masz pomysły - pozwolę sobie skorzystać z tych wyścigów :) Jutro po raz pierwszy testowo do pracy i z pracy przed zamknięciem mostu, a od poniedziałku będzie to codzienność (mam taką nadzieję) ;)

lenek1971 12:11 środa, 18 lutego 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa byluz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]