DPD - pranie
Poniedziałek, 25 maja 2015
· Komentarze(0)
Po niedzielnej wycieczce mało mi było roweru...więc umyłem wszystkie maszyny i jeszcze starczylo wody na buty.
A po wszystkim...wygrzewanie spracowanego ciałka na słońcu i sączenie piwska...miodzio. :)
A po wszystkim...wygrzewanie spracowanego ciałka na słońcu i sączenie piwska...miodzio. :)