Na bogato :)

Sobota, 13 czerwca 2015 · Komentarze(6)
Kategoria 100-200km, wycieczka
Trochę przespałem ranek i zamiast dłuższego dystansu wyszła zwykła seta. Żeby nie było tak całkowicie zwyczajnie, wpadłem na pomysł zjedzenia drugiego śniadania w wersji na bogato. :)
Co zabrałem o tym później, ale oprócz tego założyłem sobie samotne kręcenie takie jak lubię: leżeć na kierze i kręcić 35. Więc gdy doszedłem jakiegoś szosowca w okolicach Kołbaskowa (czyli na początku wycieczki) obczaiłem jego łydy i na małej hopce depnąłem na 40 (pozdrowiłem oczywiście). :)
Nic się więcej nie działo. To było zwykłe nawijanie kilometrów, takie jak lubię - radio w uszach, wiatr ze wszystkich stron, gładkie drogi i tylko 2 bidony wody. :)

Celem było jezioro w Prenzlau przy którym jest fajny rowerek (to chyba ich rower miejski). Po krótkiej ;) chwili jestem na miejscu:


Fota na BSa, Instagrama, Stravę zrobiona - pora na ŻARCIE :D

Wszystko "tymi ręcami" robione: 2 kanapki z wędliną i serem (jedną zjadłem w Pasewalku bo nie wytrzymałem), 5 kabanosów (bez kabanosów nie ma wycieczki), 2 puszki Oschee (moja jedyna zażywana chemia rowerowa) i hit wyprawy: 2 jajka na twardo. :)
Oczywiście, że za mało wziąłem. Przydałaby się herbata albo jeszcze lepiej kawa. :)
Zapomniałem tylko o soli, ale to następnym razem. Więc koledzy: jeżeli jeszcze ktoś mnie zaprosi na jazdę (sorry Daniel, ale nic dzisiaj nie było pewne) to nie zdziwcie się, kiedy zacznę obierać jajka (weźcie sól - to się podzielę). :D

ps. co do jazdy wycieczkowej: 100km w 3:05. Not bad - jak mówią na wchodzie.

Komentarze (6)

Jarro, tekst godny Nobla :-)
Gdyby Grzesiek woził surowe, to przy tych prędkościach nagrzałyby się tak, że kurczaki miałyby szansę się wykluć ;-)

leszczyk 11:49 poniedziałek, 15 czerwca 2015

Spoko, ja też dzisiaj nie zorganizowany, od piątku myślałem o samotnym rajdzie do ... Prenzlau ;)
a dziś ledwo zdążyłem, aby dojść głębokie przed Dobrą :)

Danielo 20:35 sobota, 13 czerwca 2015

Widzę że nie tylko jaja ale i chlebek nie wytrzymał napięcia :)

jurektc 20:19 sobota, 13 czerwca 2015

Hahahaha jaja wymiatają :D Nie zapchałeś się tak bez majonezu? ;P

maccacus 19:22 sobota, 13 czerwca 2015

Cisnąłeś tak, że Ci jaja popękały

Jarro 18:43 sobota, 13 czerwca 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa apoto

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]