ale za to piątek...

Piątek, 21 sierpnia 2015 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, praca
...w piątek poszedł ogień bo...


bo skończyłem stravowe wyzwanie na długo przed jego końcem:

Przy okazji: widziałem ślad z PBP na Stravie...M-A-S-A-K-R-A. Ludzie, którzy to przejechali są niesamowici.
Tymczasem u mnie...pora na kfc i browary. :)

Komentarze (1)

Mój dawny kolega z Drawska (z którym jechałem pierwszą edycję BB tour) jechał to kolejny raz, jak się okazało. Muszę odświerzyć znajomość :)

Danielo 23:13 sobota, 22 sierpnia 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa abara

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]