zaczęły się
Wtorek, 15 marca 2016
· Komentarze(1)
"Moje" poranki.
Jak miło odświeżyć sobie pamięć (bo trasa zjechana do ostatniego kamyczka). Fajnie, że już się jedzie za dnia, że nie ma mrozu, jest sucho. Tylko ten wiatr, przez połowę trasy wmordewind. Mam nadzieję, że ta pogoda utrzyma się do soboty...