fitnessowanie dzień 8
Poniedziałek, 11 kwietnia 2016
· Komentarze(0)
Drugi tydzień "wychudzania":
Plan: rano 50km, wieczorem 10km.
Dieta prawie jak tydzień temu + do drugiego śniadania po rowerze dołożone 2 kawałki energetycznego batonu własnej produkcji (ok, Trenerki) + kawa Inka (można ją pić bez ograniczeń w przeciwieństwie do zwykłej kawy).
Wieczorem - tylko plank.
A na mecie nic tak dobrze nie smakuje jak łyk coli (na razie dla mnie produkt zakazany):
(źródło: Instagram)
Plan: rano 50km, wieczorem 10km.
Dieta prawie jak tydzień temu + do drugiego śniadania po rowerze dołożone 2 kawałki energetycznego batonu własnej produkcji (ok, Trenerki) + kawa Inka (można ją pić bez ograniczeń w przeciwieństwie do zwykłej kawy).
Wieczorem - tylko plank.
A na mecie nic tak dobrze nie smakuje jak łyk coli (na razie dla mnie produkt zakazany):
(źródło: Instagram)