bezwietrzna pętla
Środa, 18 maja 2016
· Komentarze(0)
Moja ulubiona ranna droga do pracy:
Ciekawostka: Po "wyrwaniu" tych 3-4 kilogramów wagi które zawsze były, zdarzają mi się napady głodu, albo "bomby dnia". Chodzę wtedy jak zombi, wszystko mnie wkurza i chce mi się spać...Sytuację ratują duże ciasto z kremem i jeszcze większą kawą (600kcal)...Albo 2 cukinie zjedzone na raz (200kcal). :)
Ciekawostka: Po "wyrwaniu" tych 3-4 kilogramów wagi które zawsze były, zdarzają mi się napady głodu, albo "bomby dnia". Chodzę wtedy jak zombi, wszystko mnie wkurza i chce mi się spać...Sytuację ratują duże ciasto z kremem i jeszcze większą kawą (600kcal)...Albo 2 cukinie zjedzone na raz (200kcal). :)