poranny trening

Poniedziałek, 20 lutego 2012 · Komentarze(4)
Powrót na starą trasę. Cel za 2 tyg. - ważyć 85kg (znowu :))
Prognozy pogody są bardzo dobre, więc... musi się udać.
Dzisiaj silny zachodni wiatr utrudniał start, ale zaraz za Mierzynem dogoniłem PKSa i podwiozłem się do granicy ;) (było ponad 50km/h) Stąd czas trochę oszukany, ale przed wyjściem były nerwowe poszukiwania bateryjek do tylnych lampek przez co wyszedłem później.
Noc wyraźnie krótsza, o 6tej robi się widno, jednak jezdnia jeszcze niepewna i na zakrętach maksymalnie uważałem.
Czułem moc w nogach, obawiałem się trochę skutków mocnej jazdy w piątek i sobotę, ale regeneracja niedzielna pomogła.

Komentarze (4)

wiem, ale pamiętam ile wysiłku mnie kosztuje zgubienie jednego, więc wolę już teraz zapobiegać. :)

James77 19:44 poniedziałek, 20 lutego 2012

Oj tam,te dwa kilogramy to nie przestępstwo :))

rowerzystka 15:24 poniedziałek, 20 lutego 2012

no kurna, do porannej owsianki dorzucałem 2 drożdżówki, przestałem codziennie jeździć i tak się przyczepiło :/

James77 07:59 poniedziałek, 20 lutego 2012

no nie mów że znowu przytyłeś :))

sargath 07:49 poniedziałek, 20 lutego 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa aoree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]