poranna jazda + wieczorny bieg
Wtorek, 13 marca 2012
· Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, jazda treningowa, bieganie
Nadal wieje umiarkowany wiatr płn.zach. Do Blankensee mam dodatkową atrakcję, za to po skręcie na Bismark prędkość ładnie rośnie.
Podjazd do tablicy "Dobra" na piekących udach, podjazd 1 i 2 po 29km/h (z wiatrem niestety).
Nisko nad polami obserwowałem kołujące 2 bociany - ładny widok.
Wieczorem 1h luźnego biegu wzdłuż krajówki (tylko tam jest ciągły chodnik przez wszystkie wsie). 9km - półmetek Mac w Lubieszynie. Trochę dziwny wykres pulsu wyszedł (zmieniał się na początku i końcu skokami o 3-7BPM), ogólnie dosyć płaski w okolicach 130BPM.
Podjazd do tablicy "Dobra" na piekących udach, podjazd 1 i 2 po 29km/h (z wiatrem niestety).
Nisko nad polami obserwowałem kołujące 2 bociany - ładny widok.
Wieczorem 1h luźnego biegu wzdłuż krajówki (tylko tam jest ciągły chodnik przez wszystkie wsie). 9km - półmetek Mac w Lubieszynie. Trochę dziwny wykres pulsu wyszedł (zmieniał się na początku i końcu skokami o 3-7BPM), ogólnie dosyć płaski w okolicach 130BPM.