poranna jazda wer. 3

Środa, 9 maja 2012 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km
Nareszcie chmury odeszły i rankiem przywitały mnie słońce i księżyc.
Było ciepło i prawie bezwietrznie, więc poleciałem na żywioł i skoczyłem do Locknitz pozdrowić kotka :)

kot z Locknitz stale podniecony © James77


Na powrocie lekki wmordewind, ale się sprężałem bo rano zamarudziłem i musiałem nieźle cisnąć. Ogólnie ok, na razie kiera pasuje.
Trasa fajna, ale mam pomysł na lekką modyfikację.

<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>

Komentarze (2)

bulsik to gdzie ty mieszkasz?:)

wober 11:25 środa, 9 maja 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa assal

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]