dom - praca - dom

Wtorek, 5 czerwca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
rano - przyjechałem mocno spóźniony z pętelki, więc cisnąłem ile fabryka dała a nawet więcej. Nowy rekord - 22min.
wieczorem - z powodu złapania mega głoda w pracy powrót przez miasto i cmentarz (stąd trochę terenu - spoko, bez jazdy po grobach ;)), na wyjeździe z miasta złapałem tira i na wieś fullem pojechałem z Vmax-52km/h.

Komentarze (2)

faktycznie, dzięki za czujność. Poprawione, chociaż i tak mało, bo po cmentarzu jechałem "w zadumie". :)

James77 12:13 środa, 6 czerwca 2012

chyba czas źle wpisałeś, bo to raczej nie możliwe, żeby zrobić średnią 15km/h :D

sargath 11:20 środa, 6 czerwca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lisze

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]