dom - praca - dom
Środa, 6 czerwca 2012
· Komentarze(0)
Ranki są ciągle b. zimne - stwierdziłem, że nie będę się katował marznięciem o 5 rano.
Dojazd do pracy w 22min. Jazda przez miasto - bez ognia, ale chyżo :)
wieczorem - standardowa trasa potraktowana ostro. Kółka nadal proste - ciągle zachwycam się przyspieszeniem.
Dojazd do pracy w 22min. Jazda przez miasto - bez ognia, ale chyżo :)
wieczorem - standardowa trasa potraktowana ostro. Kółka nadal proste - ciągle zachwycam się przyspieszeniem.