poranna jazda wer. 3a

Środa, 11 lipca 2012 · Komentarze(0)
W nocy padał deszcz, ale ranek okazał się piękny i nawet wyszło słońce.
Traska pełna "mknących" na drugą stronę asfaltu ślimaków, czasem trzeba było uważać.
Locknitz senne, udało mi się zdążyć przed pociągiem.
Rower oczywiście usyfiony wodą z drogi, coś nawet strzela w korbach.
Będę musiał się przejechać do Bulsika, aby pokazał mi jak czyści napęd, bo ja tak nie umie :D

Rano udało mi się złapać zakrzywienie czasoprzestrzeni w Dobrej ;)
zakrzywiona czasoprzestrzeń w Szczecinie © James77

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edena

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]