poranna jazda wer. 3a

Środa, 12 września 2012 · Komentarze(2)
Dziś z drugą warstwą pod koszulką bo tylko 14st...
O 5:30 jest ciemno jak w d..., więc zastąpiłem mojego migacza - MJ872 i mogę się równać z samochodami ;)

Dziś zwykłe poginanie z chwilowymi zrywami i mocniejszymi depnięciami.
Zwierząt nie widziałem.
Za to mijam się codziennie z dwoma mieszczuchami - rowerki ładnie oświetlone a ludziki w kamizelkach odblaskowych.

p.s. co raz gorzej chodzi napęd, jego dni są już policzone... (od 2008)

Komentarze (2)

dzięki Romku, ale sobotę robię sobie wolną od roweru.

James77 06:14 czwartek, 13 września 2012

no lampkę masz zawodową :)

ps. w sobotę lecisz na wspólny trening?;]

wober 09:01 środa, 12 września 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]