poranna 30stka
Wtorek, 6 listopada 2012
· Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, jazda treningowa, bieganie
Po dniu odpoczynku wracam kręcić dalej.
Mokro, ale raczej ciepło.
Miałem dziwne odczucie, że ledwo jadę jednak czas okazał się normalny.
Musiał to być zachodni wmordewind.
p.s.1. szybki serwis w łikend: łatanie dętki (powietrze zeszło w nocy), serwis hamulca (czyszczenie i wymiana płynu), czyszczenie napędu i sterów.
Jeszcze pora na zawieszenie, bo zaczynają puszczać uszczelki... znowu olej :/
p.s.2. bieg 7x(1:30/3:30)
Mokro, ale raczej ciepło.
Miałem dziwne odczucie, że ledwo jadę jednak czas okazał się normalny.
Musiał to być zachodni wmordewind.
p.s.1. szybki serwis w łikend: łatanie dętki (powietrze zeszło w nocy), serwis hamulca (czyszczenie i wymiana płynu), czyszczenie napędu i sterów.
Jeszcze pora na zawieszenie, bo zaczynają puszczać uszczelki... znowu olej :/
p.s.2. bieg 7x(1:30/3:30)