poranna 30tka - gleba

Wtorek, 15 stycznia 2013 · Komentarze(1)
Dzisiaj moja stała poranna trasa dała mi w kość. I to dosłownie. Warunki takie same jak wczoraj, na oblodzonym odcinku straciłem równowagę i upadłem na kość ogonową...
Leżałem na ziemi dobrą chwilę zanim doszedłem do siebie...

Sprzęt dał dzisiaj radę. Akku lampki przejechał "na zielonym", dłonie w połowie trasy straciły czucie, ale na końcu było już ok, stopy przyjemnie ciepłe...

Jutro chyba rolki...

Komentarze (1)

Zima ogólnie z nami się nie pieści, rok temu była łagodniejsza, trochę mroziło, ale nie było takich śnieżyc i oblodzeni.

lukasz78 20:38 wtorek, 15 stycznia 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jlrek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]