11/50

Poniedziałek, 11 marca 2013 · Komentarze(3)
Kategoria bieganie, trenażer
rano - 45min. biegu po śniegu (-7st).
wieczorem - 1godz. rolkowania, A6W

Kontrola postępów:
waga: 79,7kg
tłuszcz: 12,2%
woda: 61,4%
mięso: 45,7%

Cel poboczny osiągnięty, jeszcze te 1,5% tłuszczu i będę zadowolony. Jeżeli utrzyma się tempo spadku to zostało mi ok. 2 tyg.

Z plusów "dodatnich": wyrzuciłem wszystkie ubrania powyżej L. Samopoczucie ok.
Z plusów "ujemnych": zauważyłem, że brak mi siły i wytrzymałości na dłuższą jazdę (moim tempem, powyżej 4 godzin). Raczej wina diety, więc trochę zluzuję rajty...

p.s. Teściowa mówi, że za chudy jestem.

Komentarze (3)

Jasne, wpadaj.
Zrobię jakieś fajne ciacho. Żonka robi świetne drinki. Obgadamy co i jak :D

James77 07:12 środa, 13 marca 2013

teściowa kłamie :D

wober 22:00 poniedziałek, 11 marca 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pobie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]