20/50
Piątek, 22 marca 2013
· Komentarze(0)
Kategoria bieganie
Poranny bieg o wschodzącym i czerwonym - jak dobrze wyhodowanym żółtku - słońcu...
Przez chwilę było mi gorąco i już myślałem że tak, to idzie to ciepłe, wyczekane wiosenne powietrze...
Ale nie, przez pół godziny biegłem z wiatrem... ech...
10km/1godz.
Przez chwilę było mi gorąco i już myślałem że tak, to idzie to ciepłe, wyczekane wiosenne powietrze...
Ale nie, przez pół godziny biegłem z wiatrem... ech...
10km/1godz.