trening 15

Poniedziałek, 27 maja 2013 · Komentarze(2)
Łikend deszczowy - nie jeździłem.
Poniedziałki są wolne, ale... trzeba być elastycznym.
Dzisiaj sprint czołgiem stałą trasą do Jasnych Błoni.


Żeby nie było, że nic rowerowego w łikenda nie robiłem - skonstruowałem sobie uchwyt na ścianę aby te dwa rowery jakoś pomieścić - myślę że wyszło całkiem znośnie:
W stajni © James77


niedzielne staty wagowe:
81kg/11,5%

Komentarze (2)

Żonka chyba by mi dała bana na sypialnię i wtedy bym spał na tych kafelkach :D

James77 19:22 poniedziałek, 27 maja 2013

Moser to powinien być na ścianie ale w domu :) Zamiast obrazów ;)

saren86 19:06 poniedziałek, 27 maja 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acpat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]