rozkręcanie nogi
Czwartek, 27 czerwca 2013
· Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, jazda treningowa
Pora monsunowa w końcu minęła i rano pojechałem sprawdzić jak się jeździ rowerem :)
Na początku ciężko, ale z czasem było co raz lepiej.
Jeżeli za 3 tygodnie mam jechać na cały dzień rowerem, to najwyższa pora trochę pobujać się po okolicy.
Rano - tak sobie jadąc - szukałem czegoś co można by sfocić ale jak na złość nic nowego nie było...
Aż do miejsca w pobliżu Jasnych Błoni:
Gdy przedzierałem się przez te krzaki to oczywiście rozerwałem nogawkę lajkry.
Mam nadzieję, że jadąc wieczorem w drugą stronę, tego drzewa nie będzie...
p.s. trasa: Bismark - Bartoszewo
Na początku ciężko, ale z czasem było co raz lepiej.
Jeżeli za 3 tygodnie mam jechać na cały dzień rowerem, to najwyższa pora trochę pobujać się po okolicy.
Rano - tak sobie jadąc - szukałem czegoś co można by sfocić ale jak na złość nic nowego nie było...
Aż do miejsca w pobliżu Jasnych Błoni:
Rankiem© James77
Gdy przedzierałem się przez te krzaki to oczywiście rozerwałem nogawkę lajkry.
Mam nadzieję, że jadąc wieczorem w drugą stronę, tego drzewa nie będzie...
p.s. trasa: Bismark - Bartoszewo