Miodowa - jedyny podjazd (i zjazd) w Szczecinie przypominający górskie ulice. Tylko 10 razy - brak czasu na więcej. W drugim etapie (powyżej pętli autobusowej) sprinty na stojąco do samego szczytu (pod koniec uda paliły).
Mam długie ręce :D a poważnie, to pod siodełkiem mam kamerę, którą tym razem skierowałem do przodu. A to jest zrzut ekranu.
żeby załapać 1K to trzeba tą ulicę podjeżdżać ok. 11 razy - to ok. 2,5h jazdy - jak miałbym robić 2K w jednym miejscu to byłaby jakaś masakra psychiczna :)
Przygotowania do maratonu :) Ładnie ładnie , jeszcze ze 20 razy i będzie planowane 2 K. Fota nieziemska zrobiona profesjonalnie od d... strony chyba :) Tylko jak ty to zrobiłeś ?