trening - praca - dom
Czwartek, 11 lipca 2013
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, jazda treningowa, praca
No i w końcu przyszło załamanie pogody...więc do lasu pora wjechać.
Ubłociłem się, ale podjazdy zrobione :)
Po pracy to samo (nudna Miodowa i podjazd na Gubałówkę)...
p.s.coś mnie w łydę użarło i spuchła dziwnie :/
Ubłociłem się, ale podjazdy zrobione :)
Po pracy to samo (nudna Miodowa i podjazd na Gubałówkę)...
p.s.coś mnie w łydę użarło i spuchła dziwnie :/