Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:1429.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:56:46
Średnia prędkość:25.21 km/h
Maks. tętno maksymalne:176 (94 %)
Maks. tętno średnie:166 (89 %)
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:44.66 km i 1h 43m
Więcej statystyk

rolki #4

Niedziela, 12 stycznia 2014 · Komentarze(8)
Baza z Youtube...szybko minęło.
Wpisany dystans przeliczony.
bieg 50x14
2l wody, banan
śr. kad. 82

rolki #3

Sobota, 11 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Rozkręcanie nogi przed jutrzejszym maratonem. Cieszę się, że minął mi DOMS po poniedziałkowej tabacie. Fakt, że całkowicie rozwalił mi mój przemyślany plan treningowy, no ale...następnym razem mam nadzieję będzie to krócej trwało...

Dzisiaj poginanie w peletonie w jakimś amerykańskim ogórze po bajecznych drogach i w palącym słońcu. W necie jest wszystko...

cad: 87
bieg: 50x12 (max)
1 bidon
dystans przeliczony, kałuża potu na macie

praca

Piątek, 10 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria praca, 0-50km
Rano wiatr był moim sprzymierzeńcem - leciałem nad ulicą.  
Wieczorem największym wrogiem - walczyłem o każdy metr.

praca wer.3

Czwartek, 9 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria praca, 0-50km
Ranny dystans krótszy, bo tylko 30km. W całości po polskich drogach, ale tym razem w Dobrej pognałem do Bartoszewa. Ruch mniejszy, ale bez dobrej lampki  moża zaliczyć niezłe dziury.

Po poniedziałkowych ćwiczeniach mam mega bóle mięśni. Byście padli ze śmiechu widząc jak chodzę po schodach, czy siadam na... krześle. :)

praca wer. 2

Środa, 8 stycznia 2014 · Komentarze(1)
Kategoria praca, 0-50km
Przez wiochy niemieckie... mokro, ale ciepło.

Po ostatnich bandyckich wypadkach pijaków za kierownicą boję się jeździć z Dobrej do Głębokiego. Jadę tam ulicą bez pobocza  w nieprzerwanym ciągu pędzących do pracy (albo nie) samochodów, jeszcze przed świtem...

praca

Wtorek, 7 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria praca, 0-50km
Rano było tak ciepło, że odchudziłem swoją zbroję na rower.
Ale niech nikogo nie zmylą te temperatury, w przyszłym tygodniu się zaczyna;)

bieganie #1

Wtorek, 7 stycznia 2014 · Komentarze(2)
Kategoria bieganie
Trucht, na lekko sztywnych nogach po wczorajszym...

tabata #1

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · Komentarze(0)
20s:10s x8
21 przysiadów z wymachem rąk w serii.
Ostro, dużo oczekuję po tej formie treningu (w sensie zaoszczędzonego czasu i spalenia tłuszczu).

rolki #2

Niedziela, 5 stycznia 2014 · Komentarze(2)
Kategoria rolki 2014
Baza z chłopakami po trasach Majorki. O mały włos bym zjechał z rolek kiedy chciałem - jak oni - złożyć się do zakrętu ;-)
Wypite 2l wody, zjedzony banan na bufecie. W trzeciej godzinie wyraźny ból w krzyżu...hmmm :-/
Dystans z licznika - 121km pomnożony przez Xrf daje 91 "realnych" km.
cad: 84

rolki #1

Sobota, 4 stycznia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria rolki 2014
Rozpoczęcie rolkowania A.D. 2014
Całość na 12x50 co daje odczucie jazdy po płaskim z prędkością 35-37km/h (na liczniku mam 50).
Wprowadzam swój własny przelicznik rolkowych kilometrów, którego nazwałem Roller Factor (Xrf). Wynosi 0,75*dystans na rolkach.
Dzisiaj było 65km więc wychodzi 49km realnych. Co moim zdaniem się sprawdza, bo na 100km mam czas 3 godz.
Jak widać miałem sporo czasu na wymyślanie. ;-)
Tym razem dystans z rolek będę wliczal do wszystkich przejechanych kilometrów (żeby nikt się nie czepiał to w kategorii wrotkarstwo. Wrotkarze wybaczcie).
Zrobiłem błąd i nic nie piłem, co skutkowało mdłościami po skończneniu. Zmiana pozycji wywołała ból w krzyżu.
cad: 85