Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:27685.60 km (w terenie 644.00 km; 2.33%)
Czas w ruchu:1139:23
Średnia prędkość:23.89 km/h
Maksymalna prędkość:69.80 km/h
Suma podjazdów:4238 m
Suma kalorii:18700 kcal
Liczba aktywności:596
Średnio na aktywność:46.45 km i 1h 56m
Więcej statystyk

koniec zimy

Piątek, 27 lutego 2015 · Komentarze(3)
Kategoria 0-50km, praca
Tak. Właśnie postanowiłem zakończyć zimę.
Precz z kilogramowym akkubidonem do lampki, precz z codziennym szarpaniem zamka przy neoprenach (nienawidzę tego), koniec jazdy na ciężkich topornych kołach...
Śnieg niech teraz pada gdzie indziej.
Czas na takie widoki:


jak podnieść ciśnienie

Środa, 25 lutego 2015 · Komentarze(1)
Kategoria praca, 0-50km
Prosto. Wystarczy jak samochód zajedzie Ci drogę, a ty nie możesz zahamować, bo na łuku drogi, przy trzydziestce, slikach i 0 stopni oznacza glebę... Wymanewrowałem...ale było blisko.
Później się uśmiałem, bo jak kobieta (znowu) zobaczyła, że zaraz w drzwiach będzie miała rower to zaparła się o szybę. :)

Sytuacja jakich tysiące na naszych drogach. Zapomnijmy i cieszmy oko wczorajszym zachodem:


kurka wodna

Wtorek, 24 lutego 2015 · Komentarze(3)
Kategoria 0-50km, praca
W swojej zajebiaszczości po niedzielnej rundzie nie założyłem błotników. A akurat jedyna deszczowa pora tej zimy przypadła na mój powrót z pracy... 
Oczywiście, że dzisiaj też ich nie założyłem...doszedłem do wniosku, że szybciej się jeździ. :)

ps. A wiecie jak szybko oczyścić rower po jeździe w deszczu?
    Zostawić go do wyschnięcia a następego dnia w rękawiczkach typu wampirki przejechać się delikatnie po wszystkich rurach i osprzęcie i ewentualnie dać nowy olej do łańcucha. Całość nie powinna zająć więcej niż 3 minuty.
I pamiętajcie zamieść piasek. :)

jeden samochód mniej ;)

Czwartek, 19 lutego 2015 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, praca
Zawrotne, ranne 4 stopnie spokojnie ogarnia mój strój. Nie mam już tego zimowego zacięcia i dzisiaj pozwoliłem sobie na luźne miejskie toczenie.
 Aż tu nagle Arek wyskoczył. W końcu ktoś mnie dogonił. Kolega zamienił samochód na rower i świeży wrażeń pędzi jak szalony.
No to teraz pora na Piotra. :)


Pan VP

Środa, 18 lutego 2015 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, praca
Dzień trzeci wariacji tras porannych.
Zamiast jeździć stale jedną, czy dwiema pętlami powymyślałem sobie 5 różnych, wgrałem do garmina, ustawiłem cyborga w liczniku na 25km/h i...tak się męczę z nim. :)
W poniedziałek i wtorek dołożył mi trochę, ale dzisiaj to ja wygrałem.
Nawet licznik wygrał fanfary - ja to odczytuję jako przyzwolenie na drożdżówkę z colą do śniadania. :)

atak zimy

Poniedziałek, 16 lutego 2015 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, praca
Zima podstępnie w nocy zaatakowała w Szczecinie mega opadami śniegu.
Wziąłem reklamówkę, zmiotkę do kieszonki i szybko wszystko posprzątałem, a to co zebrałem wysypałem gdzieś na polu:


Także ten...można śmiało jechać. :)

piątek 13go

Piątek, 13 lutego 2015 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, praca
Mija 5 minut jazdy...
Coś mi w głowę nie teges...
Macam się co jest nie tak...
Już wiem - zapomniałem kasku.

Można? 
Można :)