Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:27685.60 km (w terenie 644.00 km; 2.33%)
Czas w ruchu:1139:23
Średnia prędkość:23.89 km/h
Maksymalna prędkość:69.80 km/h
Suma podjazdów:4238 m
Suma kalorii:18700 kcal
Liczba aktywności:596
Średnio na aktywność:46.45 km i 1h 56m
Więcej statystyk

poniedziałkowe podjazdy

Poniedziałek, 7 lipca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
Pojechałem nową wersją dojazdów do pracy (ciągle jeszcze mogę coś nowego wymyślić).
6:20 Głębokie i Miodowa x3 - spokojnie się wyrabiam, żeby po wszystkim luźno potoczyć się do pracy.

Fajnie, bo niedługo Rapha Rising i 8800m przewyższeń w 9 dni do zrobienia - dzisiaj wyszło 360m - i tak będę to ciułał, a resztę w łikend.

GPS coś zgłupiał, bo pokazuje złą datę, a jechałem to dzisiaj - chyba nie zresetowałem go przed jazdą, albo coś innego jest.

trochę dłużej

Czwartek, 3 lipca 2014 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, praca
Czwartkowa realizacja mega planu treningowego przebiegła bez niespodzianek.
55km w 1:52.

Niespodzianki miałem za to podczas wczorajszego serwisu:



A to przyczyna pisku hamulców:


Pęknięcie odkryłem przez przypadek, podczas zamiany miejscami opon. Na razie będę się z tym kulał bo żadnych niepokojących oznak nie odczuwam.
Z hamulcami lipa, bo ciekną uszczelki przy tłoczkach i cała okolica tarcz i zacisków jest uwalona brudnym płynem hamulcowym. Z hayesami nigdy takich problemów nie miałem (a ponoć takie to badziewne hample były - 8 lat, z 15kpl klocków i jedna uszczelka-przepona w zbiorniczku wyrównawczym). Za to Shimano M575 ciekną już po jednym sezonie.
A cieszyłem się, że jeden miesiąc przejechałem bez żadnych inwestycji w sprzęt.

sprintem

Środa, 2 lipca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, praca
Poranna pętla 44km w 1:26 - za późno wyszedłem i był ogień do pracy. 
Chyba rekord padł (czas razem z miastem). Dając nogom odpocząć zwalniałem do...30. Lubię to.

planik na lipiec

Wtorek, 1 lipca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, praca
Najpierw ranne przyjemności:

A po długiej rozgrzewce realizacja lipcowego planu:
Tylko dwa punkty:
-Wtorkowe interwały
-Czwartkowa wytrzymałość

Dzisiaj 30s sprintu na stojąco i 30s odpoczynku x8 powtórzeń - to wystarcza abym płuca miał na wierzchu.

A no i dobry wytop nie obędzie się bez diety: niech będzie, że przykręcę trochę ulubiony kranik - chyba miesiąc wytrzymam. :)

koniec

Poniedziałek, 30 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, praca
Koniec wylegiwania.
Pora chyba na jakiś nowy planik, bo coś tyję...

ps. Ranna pętla 44km - 1:27

Arkonka

Piątek, 27 czerwca 2014 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
Na 3 godziny przed otwarciem gruntownie przebudowanego miejskiego kąpieliska dla szczecinian:


Za 33mln pln i po prawdziwym bólu budowy wyszedł ponoć full wypas. Do tego przez pierwszy miesiąc prezydent naszego pięknego miasta ustalił darmowe wejście. 
Z rowerowego punktu widzenia to nie widziałem stojaków na rower, ale może są w środku. Za to obok zrobili niezwykle równą DDRkę.
No i super.
Na drugie - na wpół - dzikie kąpielisko (Głębokie) będą przychodzić już chyba tylko amatorzy całonocnego grillingu z łomżingiem.
Też fajnie. :)

Wyjec

Poniedziałek, 23 czerwca 2014 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
Jeżdżę na Wyjcu.
Kilka miesięcy temu zmieniłem klocki na jakieś lepsze, ale od początku jedna para przy hamowaniu wyła, a teraz zaczęła druga.
Teraz jak zatrzymuję się na światłach to mogę konkurować z tirami.