Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:27685.60 km (w terenie 644.00 km; 2.33%)
Czas w ruchu:1139:23
Średnia prędkość:23.89 km/h
Maksymalna prędkość:69.80 km/h
Suma podjazdów:4238 m
Suma kalorii:18700 kcal
Liczba aktywności:596
Średnio na aktywność:46.45 km i 1h 56m
Więcej statystyk

turlanie 13 - wiosna ;)

Czwartek, 28 listopada 2013 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
Nie wierzyłem, że termometr pokazuje o 5tej 8st i ubrałem się jak na 0. Gotowałem się z rana przez całe 1,5h.
Za to od ronda w Dobrej do Głębokiego z wiatrem - to sobie lekko 4 dychy cisnąłem :)

ps. Powrót przez miasto - dalej wieje

turlanie 12

Środa, 27 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
Jak to jest, że jedna ulica jest zlodowaciała, a za rogiem jest już zupełnie sucho?
I dlaczego, kiedy jadę prosto tak mi rowerem rzuca na boki?
Zagadki mam takie, do rozwiązania w czasie jazdy...

turlanie 11 - po śniegu

Wtorek, 26 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
No i napadało białe...
Do pracy przez niemieckie pola - ok 40km (temp. -1) - przyjechałem bez czucia w palcach dłoni (a niby takie dobre rękawice), reszta ok.
Powrót przez miasto.

turlanie 10

Poniedziałek, 25 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
Jazda rowerem do pracy a szczególnie Z pracy ma bardzo dobre właściwości odstresowujące. Zostawiam za sobą cały zj$#@ny dzień i po takim intensywnym rowerowaniu witam żonkę z uśmiechem na ustach. Kiedyś zdażało się, że po ciężkim dniu roboczym kisiłem się jeszcze w korkach samochodem. Wpadałem wtedy "wybuchowy" do domu... A teraz? - luz blus:
- Kochanie, co dziś ciekawego na obiad będzie?
- Nic nie mam.
- A to fajnie, chodź na maka :D

turlanie 9

Piątek, 22 listopada 2013 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
O mały włos zostałbym skasowany przez dostawczaka. I to na drodze rowerowej na Łukasińskiego. Pajac, zamiast zatrzymać się przed rowerówką, zatrzymał się przed wjazdem na ulicę i tylko refleks uchronił mnie przed piruetem.

turlanie 7

Środa, 20 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
Dalej pada.
Moje żywiczne klocki wyją przy hamowaniu jak najgorszy złom na kółkach... Teraz już nie tylko mnie widać, ale i słychać.

turlanie 5

Poniedziałek, 18 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
Jazda rowerem po bieganiu to prawdziwa ulga dla stawów. Mam wrażenie jakbym płynął...