DPD - final countdown

Poniedziałek, 20 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, praca
Przygotowania do sobotniej wyrypy czas zacząć...


Zajrzałem w każdą dziurę, każdą śrubę nasmarowałem, każdą koronkę oczyściłem i na końcu stanąłem...bo zabrakło łańcucha.

DPD - ciepło

Czwartek, 16 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, praca
Jest.
Nareszcie jest.
Ta temperatura przy której można jeździć w cienkich skarpetkach zamiast wełnianych do połowy uda. :)




DPD - trzask, prask

Środa, 15 kwietnia 2015 · Komentarze(3)
Kategoria 0-50km, praca
Na ostatniej ustawce kolega słusznie zwrócił mi uwagę, że gówniany rower mam i coś mi tam ciągle strzela, stuka i w ogóle jak tak można jeździć...
No właśnie - co w rowerze "czeszczy"?
Są 3 główne miejsca - okolice sterów, sztycy i suportu. 
Ponieważ w rowerze dźwięki w ramie potrafią nieźle zmylić, proponuję rozbierać i czyścić właśnie w takiej kolejności. Właściwie suport można zostawić na następny dzień, bo tam jest najwięcej roboty a może się zdarzyć, że właśnie "ustrzeliliśmy dziada" :)

U mnie to był zapiaszczony zacisk sztycy - czyszczenie i nasmarowanie uciszyło wszystko i rano znów mam to hipnotyzujące buczenie opon.
Więc...dzięki Matteo :)




DPD - kto smaruje ten jedzie

Poniedziałek, 13 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
Jak smarować łańcuch (moja metoda):
1 minuta czyszczenia drucianą szczotką łańcucha i kasety (z casto kpl. trzech za 5 pln), czasem blatów.
1 minuta czyszczenia odtłuszczaczem łańcucha (szczególnie boków - ma być czysto) i kółek przerzutki (b. ważne)
1 minuta smarowania łańcucha (po kropelce na ogniwo)
1 minuta kręcenia korbą na rozprowadzenie oleju (najfajniejsza część - lubię słuchać terkotania wolnobiegu)
30 sekund wycierania szmatką tego co nie "weszło" (+ kółka przerzutek)
30 sekund sprawdzenie działania i sprzątnięcie po sobie.

Po latach jeżdżenia doszedłem do wniosku, że dłużej niż 5 minut nie powinno to trwać (wyjąwszy szczególne przypadki).


ze starą gwardią

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100km, wycieczka
Uczestnicy
Wycieczka o nieludzkiej porze w niedzielę.
Żeby na 8:30 umawiać się na jazdę to trzeba...kochać ten sport. :)


Ale parę strzałów było ;)

Śniadanie w Locknitz:

DPD - paparazzo

Piątek, 10 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Nie znasz dnia ani godziny, kiedy zostaniesz namierzony i sfocony...więc zawsze dbaj o stylówę ;)


DPD - flow

Czwartek, 9 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, praca
Lubię trochę pokręcić przed pracą. Z dala od miasta, kiedy na drogach nikogo nie ma a słońce dopiero wstaje można odnaleźć spokój umysłu.
Skupiam się wtedy na jednej myśli...utrzymać 3 dychy na liczniku i czasem coś sfocić. :)





wieczorem: