praca - przed świtem

Czwartek, 23 stycznia 2014 · Komentarze(5)
Kategoria praca, 0-50km

 Połowa trasy. Do pracy mam jeszcze 45min jazdy.:
Blankensee 6:40
Blankensee 6:40 © James77
Brakuje mi blasku dnia, czuję się lekko zmęczony wieczną ciemnością... 

Dalej szukam odpowiedniego stroju. Do spodni 3/4 dołączyłem odpinaną resztę, kosztem krótkich nogawek (zostały długie, cieplejsze). Na górę, zamiasta bluzy - koszulka (1 warstwa - długa, termo) i do tego kurtka. Na nogach neopreny, na rękach narciarskie rękawice (+ jedwabne). Góra i dół przeciwdeszczowa (z dodatkową warstwą membrany), więc jeszcze mi zbyt gorąco, ale chyba wytrzymam do końca zimy.

Nowy zakup: Schwalbe Ice Spiker 26x2.10 drutowa z kolcami x2 i niech się dzieje co chce - wszędzie teraz wjadę.

Komentarze (5)

Dzięki Jarro,
Tomek też wolę lato, chociaż zima ma swój urok. A na tej fotce to właśnie z tej "bezkresnej czeluści" wyjeżdżam i dokładnie tak jest jak widać (droga między niemieckimi wsiami). :-)

James77 17:58 piątek, 24 stycznia 2014

Ja patrze na ta fotkę i już mam odmrożenia.... Ja zdecydowanie wole upały a w zimę umieram. Podziwiam Twoje wyczyny....

Tomq74 16:00 piątek, 24 stycznia 2014

Na takie temperatury to już trzeba mieć fachowy ubiór, bo żartów nie ma - można sobie odmrożenia zafundować. Twoje doświadczenia są cenną lekturą.

Jarro 08:20 piątek, 24 stycznia 2014

Po prostu jestem przygotowany na takie warunki :)
pozdr.

James77 08:00 piątek, 24 stycznia 2014

Ja dzisiaj pojechałem wieczorem na jedną godzinę i miałem dość. Nie wiem jak Ty to robisz, że te warunki Cie nie łamią, trzymasz rygor treningowy... podziwiam! :)

maccacus 19:30 czwartek, 23 stycznia 2014
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tobue

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]