Komentarze (2)

W sumie masz rację, teraz biegam bez celu, bardziej jako urozmaicenie ruchu. A tak będę do czegoś dążył.
U Ciebie to już poważne dystanse widzę...

James77 07:25 wtorek, 30 grudnia 2014

A ja nie lubię jak mi pysk zamarza ;) u mnie -10 i kupa śniegu...10km w 49min spoko...zrób cel do wiosny na 40min na tej samej trasie...

Tomq74 21:16 poniedziałek, 29 grudnia 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa enera

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]