Domowy duathlon

Niedziela, 24 stycznia 2016 · Komentarze(2)
Kategoria trenażer
Jak łuk raz w roku sam strzela tak raz w roku udaje mi się spaść z rolek i wyłożyć się na stojącego obok orbitreka. 
Rozcięta dłoń bardzo miło piekła polewana potem, no ale cóż...co nas nie zabije to wzmocni...czy jakoś tak.

1 godz. rolek
1 godz. orbity

Komentarze (2)

Heh, chętnie bym oglądnął wideo z tego wyczynu.
Ja to bym chyba asekuracyjnie obwiązał się linami :)

Danielo 13:48 niedziela, 24 stycznia 2016
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa arzwe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]