praca - zaspy
Czwartek, 30 stycznia 2014
· Komentarze(4)
Wiejący od kilku dni z jednego kierunku wiatr, naniósł na mojej polnej drodze tyle śniegu, że miejscami utykałem. Na osłoniętych drzewami odcinkach widać było suchy i czysty asfalt, a na odkrytych przestrzeniach zaspy na 20-30cm.
Po jednej z takich wysp musiałem sobie usiąść szczególnie, że znalazłem osłoniętą miejscówkę:
Pi$##lę nie jadę © James77
Przynajmnijej po takim marszu "świeże" ciepło dotarło do palców stóp.
Kiedy już przez wszystkie przeszkody przebrnąłem pojawił się...pług. No i fajnie - jutro będzie łatwiej.
Po jednej z takich wysp musiałem sobie usiąść szczególnie, że znalazłem osłoniętą miejscówkę:
Pi$##lę nie jadę © James77
Przynajmnijej po takim marszu "świeże" ciepło dotarło do palców stóp.
Kiedy już przez wszystkie przeszkody przebrnąłem pojawił się...pług. No i fajnie - jutro będzie łatwiej.