poranne kółko

Środa, 3 września 2014 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, praca
Znalazłem sobie nowy powód do wstawania o 5 rano i jeżdżenia po niemieckich wioskach... maraton szosowy za 3 tyg. w Rewalu.
Zapisałem się...po czym złapałem kontuzję kolana.
Praktyka czyni mistrza...

Komentarze (2)

no to też, ale jak budzik przed wschodem tarabani to przyjemności z tego niewiele i warto mieć jakiś powód, bo łatwo go wyłączyć :)

James77 13:49 środa, 3 września 2014

Szybkiego powrotu do zdrowia. Myślałem, że teraz zaczniesz jeździć dla przyjemności ;-)

leszczyk 06:56 środa, 3 września 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ieprz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]