On The Road Again...

Sobota, 2 maja 2015 · Komentarze(6)
Kategoria 50-100km, wycieczka
Proszę kliknąć na muzyka

I takich klimatach kręciłem sobie kilometry. :)
Niemalże jak kierowca ciężarówki, który ma przed sobą godziny patrzenia na autostradę.



Powypadkowe obrażenia jeszcze dają się we znaki, stąd nie jechałem w trupa. Ale przy okazji odkryłem trasę na dokładnie 100,0 km. :)
Jak przyjemnie było znowu poczuć wiatr...w zębach.

Komentarze (6)

Uff, to chyba jeden z bardziej wyczekiwanych wpisów, przynajmniej przez szczecińską grupkę BSowiczów. Cieszę się, ze jesteś znowu w siodle. Dedykuję Ci "On the road again", ale w wykonaniu Canned Heat, hipnotyzujące bluesisko w sam raz na loop na długą trasę :-)

leszczyk 19:45 niedziela, 3 maja 2015

Super, widać że wszystko dobrze pracuje, zdrówka i wiatru w plecy!

Danielo 18:50 sobota, 2 maja 2015

Ładne cyferki :)

jurektc 18:00 sobota, 2 maja 2015

Brawo Grzegorz 32,5 samotnie to chyba całkiem dobrze :) Fajnie, że znowu jeździsz. Wracaj szybko do pełnego zdrowia!

lenek1971 17:01 sobota, 2 maja 2015

Giro Monza

James77 14:11 sobota, 2 maja 2015

Co to za model kasku? Livestrong?

ipla 11:31 sobota, 2 maja 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zyjdz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]