poranne 30

Czwartek, 25 października 2012 · Komentarze(2)
Na 10st. włożyłem ocieplane wiatrochrony + góra jak wczoraj.
Dobrze zrobiłem, bo mżawka skutecznie nasączała mi ubranie.
Jesień pełną gębą - na ulicach (szczególnie tych wiejskich) leży dywan z liści, pada i za ciepło nie jest.

Uśmiałem się za to gdy dostałem "z liścia" mokrym liściem w twarz. Plusk jak na filmach :D


Pokonałem moje dwa podjazdy - stałe 32 przez cały czas - wiedziałem, że to kwestia motywacji...

Komentarze (2)

Podziwiam za te ranne wstawanie....

jakub1 19:45 czwartek, 25 października 2012

...ostatnio tez wyłapałem"pacę a czoło"...z liścia.

Bodi-removed 17:15 czwartek, 25 października 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa czuci

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]