Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:27685.60 km (w terenie 644.00 km; 2.33%)
Czas w ruchu:1139:23
Średnia prędkość:23.89 km/h
Maksymalna prędkość:69.80 km/h
Suma podjazdów:4238 m
Suma kalorii:18700 kcal
Liczba aktywności:596
Średnio na aktywność:46.45 km i 1h 56m
Więcej statystyk

praca - gapowicz

Wtorek, 3 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, praca


Rano załapał się na koło koleżka nieproszony. Chwilę pogadaliśmy poczym ja pojechałem dalej a skobel skoczył w krzaki.


Dom-Głębokie - 1:23 (-1 do wzorca)

praca - zerowanie liczników

Poniedziałek, 2 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, praca
Powrót na starą trasę.
Dom - Głębokie - 42km w 1:24 (niech będzie to referencja) + dojazd do pracy osobno liczony (teraz żeby wykręcić dobry czas nie będę szalał po ulicach), razem rano 50km.

staty wagowe:
80kg/13,3% tłuszczu - i tak chyba zostanie - ustaliła się równowaga między rowerowaniem a grilowaniem. :)


praca - chcę to!

Czwartek, 29 maja 2014 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
Od kilku dni mocno wiej... - a nie - to już pizga złem.
Męczące są te jazdy pod zimne wietrzycho. Nie można nawet posłuchać porannej audycji bo szum w uszach jest olbrzymi.
Na kickstarterze zbierane są fundusze na coś takiego: 



Tu można o tym więcej przeczytać (jest nawet filmik). 

"The creators of Wind-Blox have been hard at work for over a year perfecting the design with the help of a local manufacturer, testing prototypes with the help of cyclists...
...It's time to launch Wind-Blox so that cyclists can hear less wind noise than ever before.  "

Ameryka panie...

praca - grafomaństwo

Środa, 28 maja 2014 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100km, praca
Rok 2025
Wracam z treningu do domu:
- Witaj James77, jak samopoczucie? - pyta mnie Domowy Asystent Cyfrowy (w skrócie DAC)
Zawsze z głośników leci ten sam tekst - muszę to w końcu zmienić - myślę, odstawiając rower na stojak.
- A dzięki DAC, nie było źle, znowu mam coś nie tak z tylnym kołem - sprawdź to.
- Dane z treningu zaktualizowane - znów ten beznamiętny głos - czujnik sygnalizuje rozcentrowanie koła powyżej normy,
zużycie okładzin 80%, czy zamówić serwis?
- Dzięki, klucze jeszcze umiem trzymać, powiedz lepiej co jest w lodówce.
- Dzisiejszy trening spalił 2678kcalorii, z dostępnych artykułów proponuję Risotto z kurczakiem i warzywami,
czas przyrządzenia: 30 minut.
- ok, idę wziąć prysznic, przygotuj kuchnię.
"Aktualizacja sterownika przerzutek" słyszę jeszcze na koniec - może Schimano w końcu poprawi czas zrzucania łańcucha z 13 na 14 koronkę. Na ostatniej ustawce robiła to wyraźnie wolniej od innych.
Kiedyś to wystarczyły linki i się jeździło - rozmarzyłem się myjąc głowę...


yyy... jak długo jeżdżę to takie myśli czasem mam :)

praca - zderzenie

Wtorek, 27 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria praca, 50-100km
Tym razem z ptakiem. Sfrunął z krzaka prosto w rękę, na szczęście obaj wyszliśmy z tego cało.

Dzisiaj było też pierwsze użycie mojego straszaka na ludzi chodzących po scieżkach rowerowych. Babince prawie papieroch wypadł z ust - czyli działa - nawet prozdrowotnie ;)

praca - bike upgrade

Poniedziałek, 26 maja 2014 · Komentarze(4)
Kategoria 50-100km, praca


Znalazałem trochę miejsca na kierownicy i zamontowałem straszaka na sarny, koty, lisy... tudzież inne jelenie biegające mi przed rowerem.

Ranne 44km w 1:30 - 16st, brak wiatru, słońce, pusto i cisza - świetne warunki do jazdy.

praca - komarowo

Piątek, 23 maja 2014 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, praca
Zaczął się sezon...na komary.
Kilkanaście kłóć na dzień trochę swędzi, ale co zrobić - wieś to wieś - latają tu całe watahy :)

praca - Swawolny Dyzio

Czwartek, 22 maja 2014 · Komentarze(4)
Kategoria 50-100km, praca
Często mam takie sytuacje na scieżkach rowerowych, że dojeżdżam do "Swawolnych Dyziów". Jadą sobie 15km/h torem, którego nie sposób przewidzieć. Siadam wtedy na koło i czekam. Nie, żeby zaraz walić pompką po plecach, czy drzeć ryja: jak k%$#a jeździsz!. Spokojnie z prędkością patrolową czekam aż mnie zauważą bo wtedy dopiero robi się ciekawie. Jeżeli ich rower nagle zaczyna się trząść od nieskoordynowanych ruchów rąk i nóg, że trzeba jechać po linii prostej to znak, iż właście nabyli świadomość, że ich jazda jest co najmniej "niestosowna"... Po jakimś czasie udaje się zrobić miejsce do przejazdu...i tak do kolejnego. :)