Puszcza Wkrzańska

Sobota, 27 października 2012 · Komentarze(3)
Kategoria 0-50km, wycieczka
Pojechałem do puszczy pojeździć - w sumie bez celu - typowo luźno i dla relaksu.

Ubiór jak wczoraj, który zgodnie z przewidywaniami - starczył na 2 godziny jazdy - do wychłodzenia stóp.

Miałem nawet małą lekcję historii:
wilhelm meyer brucke © James77


Most Wilhelma Mayera z 1927 roku (świeżo odrestaurowany) - jak głosi tablica informacyjna - nazwa nadana na cześć budowniczego Szczecina (zbudował m.in. Hakenterrasse czyli Wały Chrobrego) przez ówczesne bractwa rowerowe. Mayer był założycielem pierwszego zrzeszenia, którego celem było budowa scieżek rowerowych (coś jak prehistoryczny Rowerowy Szczecin).

Jeszcze drobny lansik mojej maszynerii:
bike © James77


ślad może nie imponujący, ale akurat tyle wytrzymałem:

Komentarze (3)

dawali biały to jest taki, przedni zgubiłem i jest ze starego kompletu (w którym znowu połamałem tylni), więc jest kolorowo i koniec.
Ale dzięki za uwagi :)

czirs

James77 14:40 niedziela, 28 października 2012

No zajebiście tylko ten biały błotnik... ja wiem, że to praktyczne i dupa nie moknie ale... jeśli już mówimy o wyglądzie ;)

maccacus 14:02 niedziela, 28 października 2012

Fajnie się ten Twój góral prezentuje ;)

saren86 20:40 sobota, 27 października 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ibezm

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]