Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:27685.60 km (w terenie 644.00 km; 2.33%)
Czas w ruchu:1139:23
Średnia prędkość:23.89 km/h
Maksymalna prędkość:69.80 km/h
Suma podjazdów:4238 m
Suma kalorii:18700 kcal
Liczba aktywności:596
Średnio na aktywność:46.45 km i 1h 56m
Więcej statystyk

Środowy standard

Środa, 10 lutego 2016 · Komentarze(2)
Moja własna granica jest moją inspiracją, widzę ją coraz dalej, jednak jest ode mnie w odległości zaledwie...???.
20 dni.

10km biegu - przez ten wicher pół nocy nie spałem. Ciężko się biegło, szczególnie na odkrytych, polnych terenach. Biegam mniej więcej o stałej porze, spotykam więc te same samochody. Jeździ taki jeden mały ch%$k, który na 2km prostej nie raczy wyłączyć długich świateł, co skutecznie mnie oślepia. Tak jest za każdym razem, macham do barana ale to nic nie daje. Chyba pora zmienić trasę...
20km roweru (2x10) - rano w szczycie z pędzącymi samochodami. Dobrze, że mam radio w uszach bo normalnie bym się bał...

Wtorkowy standard

Wtorek, 9 lutego 2016 · Komentarze(2)
Moje szosowe wdzianko jest moją inspiracją, widzę je coraz bardziej ciaśniejsze, jest na mnie zaledwie o rozmiar za małe...to tylko 6kg.
21 dni.

Rano wiatr urywał głowę (na polach, w mieście dało się wytrzymać).
10km biegu
20km roweru (2x10)

wytop

Środa, 3 lutego 2016 · Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, bieganie, praca
Mój brzuch jest moją inspiracją, widzę go coraz bardziej mniejszego. Przyczepił mi zaledwie 6kg...
26 dni.

10km biegu (spokojny oddech na 3)
20km roweru (2x10)

Planik

Wtorek, 2 lutego 2016 · Komentarze(4)
Kategoria 0-50km, bieganie, praca
Dość już zalegania na kanapie z browarem i pasjonowanie się niezwykłym życiem Kiepskich. ;)
+6kg do wagi startowej samo się nie zgubi. W tym miesiącu mam spalić ile się da, nie popadając w skrajność z odmawianiem sobie przyjemności. 
Połączenie biegu na 10km i 10km jazdy rowerem do pracy jest chyba dobrym pomysłem.
Oby pogoda dopisała.

-10...nareszcie

Piątek, 22 stycznia 2016 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
Proste DPD po czarnych asfaltach. Nie ryzykuję skręcać w małe uliczki, nie te opony.
Tylko jedna próba przyglebienia, kiedy rękawica ześlizgnęła mi się z zamarzniętego słupa, gdy czekałem na zielone światło.

Pierwsze kilometry

Czwartek, 7 stycznia 2016 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, praca
Na średnim blacie, żebym się przypadkiem nie rozpędzał do 30 na tym wietrze. Przy -10 zimno się wtedy wszędzie wciska.
Zmieniłem też stylówę, bo zakładanie na dół 6 części znacznie wydłuża proces ubierania, tak mam tylko 2: rajtuzy i ciepłe spodnie na szelkach. Jeszcze rękawice narciarskie i heja w długą...



Festive

Czwartek, 31 grudnia 2015 · Komentarze(1)
Kategoria praca, 100-200km
Rapha jest moją inspiracją, widzę ją coraz wyraźniej, jest ode mnie w odległości zaledwie 50km.

Jeszcze ten jeden raz...



Rano:

Wieczorem (wczoraj):

Festive

Środa, 30 grudnia 2015 · Komentarze(1)
Kategoria 50-100km, praca
Rapha jest moją inspiracją, widzę ją coraz wyraźniej, jest ode mnie w odległości zaledwie 156km.
1 dzień.

No nareszcie idzie zima. -3 i dalej ten cholerny wiatr. Dołożyłem cienkie rękawiczki pod zimowe i najgrubsze neopreny na buty. Pod kurtkę - trzecią warstwę - koszulkę rowerową. Woda w bidonie zamarzła przy ustniku. Czyli nic nowego.


Rano:

Wieczorem (wczoraj):

Festive

Wtorek, 29 grudnia 2015 · Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, praca
Rapha jest moją inspiracją, widzę ją coraz wyraźniej, jest ode mnie w odległości zaledwie 256km.
2 dni.


Na DDRce pod Kołbaskowem mijam potrąconą sarnę. Jeszcze żyła. Chciałbym wierzyć, że telefon do Straży Gminnej uratował jej życie.

Przed pracą:


Po pracy (wczoraj):